2010/08/27

Siódma wyprawa


Kasztanowiec 030 - N52°49'03.09"  E18°54'17.13"


N52°22'5.93"  E19°9'21.41"
N52°33'54.64"  E19°7'33.12"
05:03 rano, była nawet golonka o tej porze...
N52°33'54.32"  E19°7'34.41"
N52°49'47.62"  E19°9'40.77"
N52°40'40.67"  E19°5'32.38"
N52°50'41.85"  E19°10'56.47"
N52°50'22.71"  E19°10'27.94"
N52°50'32.91"  E19°10'38.17"
N52°50'33.68"  E19°10'39.61"
N52°50'39.05"  E19°10'42.09"
N52°50'39.97"  E19°10'42.66"
N52°50'41.85"  E19°10'56.47"
W Lipnie byłem o 7 rano w niedzielę, wszedłem do kościoła gdzie była msza, ksiądz mówił, że dzisiaj jest dzień św. Krzysztofa (tego od kierowców), zapamiętałem to dlatego, że po chwili wyszedłem i pojechałem dalej a po kilkuset metrach na drzewie zauważyłem świeżo rozbity samochód ( zdjęcie poniżej.) W tym miejscu przejeżdżałem pół godziny wcześniej, właśnie wjeżdżając do Lipna.
 N52°49'57.14"   E19° 9'54.60"
 N52°49'57.14"   E19° 9'54.60"



N52°43'35.43"  E18°53'43.49"
N52°52'47.74"  E18°47'33.79"
N52°52'53.77"  E18°47'31.67"
N52°52'56.06"  E18°47'24.38"
N52°52'56.11"  E18°47'24.41"
N52°52'54.99"  E18°47'20.40"
N52°52'34.86"  E18°48'1.80"
N52°44'27.97"  E19°15'43.57"
N52°51'35.55"  E18°51'37.84"
N52°50'11.70"  E18°54'14.76"
N52°50'10.90"  E18°54'14.55"
N52°50'9.61"  E18°54'36.31"
N52°50'11.76"  E18°54'22.68"
N52°50'11.52"  E18°54'30.69"
N52°50'11.63"  E18°54'27.08"

Brak komentarzy: