2010/06/30
Druga wyprawa - ciąg dalszy N 50 14 51.21 E 18 30 19.21
kasztanowiec 015 - N 50 14 51.21 E 18 30 19.21
N49°54'58.34" E18°45'43.66"
Sobota to dzień ślubów. Dołączyłem do jednego z nich jako przypadkowy fotograf. Nie rzucałem się w oczy. Fotografów było kilku. Jak robić dziś zdjęcia, w czasach "ochrony danych osobowych"? Wybrałem moment, gdy twarz Panny Młodej zasłaniają podarowane bukiety.
N49°54'58.34" E18°45'43.66"
N49°54'58.34" E18°45'43.66"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz